niedziela, 24 maja 2009

Jonsey

Głos rozsądku na tym statku to głos pilota, kapitan tylko komplikuję prostą sprawę jaką jest zarobienie na utrzymanie...

Jonsey to od początku moja najulubieńsza ze wszystkich postaci jakie narysowałem do recours. Po prostu za każdym razem sam powstaje mi na ekranie!
Na początku zrobiłem go troszkę za bardzo badassowego i z każdym następnym szkicem delikatnie go "wyłagodzałem", aż do takiego troszke ''misiowatego" Jonseya jakiego poznacie na kartach komiksu.




3 komentarze:

  1. W sumie pani z fioletowymi włosami najbardziej mnie intryguje. Dotychczasowe postacie, choć sztampowe fajnie się prezentują. Więcej powiedzieć się nie da bo, o charakterze same ogólniki :0.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jonsey przypomina w tych goglach Riddicka... Który zaniedbał ćwiczenia... I dietę... I zapuścił włosy i brodę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli w ogóle nie przypomina Riddicka.

    OdpowiedzUsuń